Amerykański M26 Pershing to doskonały czołg: zwrotny, z dobrym działem i solidnym pancerzem. Ale zawsze jest miejsce na poprawki, czyż nie? Amerykańscy inżynierowie uważali tak samo. Wyposażyli oni Pershinga w nową potężną armatę, dospawali do niego kilka płyt pancernych i w ramach dodatkowej ochrony wykorzystali jarzmo z niemieckiej Pantery. I tak powstał T26E1-1 Super Pershing, długo oczekiwany dodatek do War Thunder, który pojawi się w grze w aktualizacji 1.57.

Rezultat był interesujący. Choć silnik z Pershinga o mocy 500 KM nie jest wystarczający, by Super Pershinga dało się nazwać szybkim, to nowe uzbrojenie podstawowe i dodatkowy pancerz przedni są mocnymi punktami tej maszyny pancernej.

Pokaźna armata T15E1 kalibru 90 mm ma długość ponad 71 kalibrów i może bez problemu zniszczyć każdy czołg ciężki na swojej erze, jednocześnie cechując się doskonałymi kątami podnoszenia i opuszczania lufy, co często decyduje o wynikach pojedynków w War Thunder. By skompensować masę działa, z tyłu wieży przyspawano przeciwwagę. Ale to nie wystarczyło! Odciążniki sprężynowe, które pomagają zachować równowagę przy oddawaniu strzału, są wyraźnie widoczne na wieży czołgu. Przód wieży zawdzięcza dodatkowe 80 mm pancerza jarzma z niemieckiej Pantery.

Dwie grube płyty ze stali zostały przyspawane do kadłuba czołgu. Pochylone zyskały na efektywnej grubości i stanowią doskonałą ochronę przez pociskami przeciwpancernymi i burzącymi rażącymi przód maszyny.

Ciężki T26E1-1 Super Pershing ze swoim gigantycznym działem, które wystaje znad kadłuba na ponad 4 metry, najpewniej trafi do drzewka USA w IV erze, w linii czołgów ciężkich, przed T32.  Czołg na pewno spodoba się entuzjastom amerykańskiego uzbrojenia. Spotkaj czołg T26E1-1 Super Pershing na polach bitew War Thunder w aktualizacji 1.57!