[Blog Deweloperski] ST-A1: Krok w przyszłość (2 - Strona) ) - Nowości

Uwaga! Przestarzały format wiadomości. Treść może nie być wyświetlana poprawnie.

18 listopada 2016 Blog Deweloperski

Uwaga! Artykuł został opublikowany na starszej wersji strony. Mogą wystąpić problemy z wyświetlaniem na niektórych przeglądarkach.

Po bezwarunkowej kapitulacji Japonii w II Wojnie Światowej to spustoszone wojną imperium zostało pozbawione możliwości prowadzenia prac rozwojowych nad własnymi siłami pancernymi. Dziś chcemy pokazać Wam prototypowy japoński czołg średni ST-A1, który rozpoczął powojenną historię japońskiej broni pancernej.

Po oficjalnym ogłoszeniu klęski w II Wojnie Światowej Japonia stanęła w obliczu konieczności zreformowania całości swoich struktur wojskowych oraz przemysłu zbrojeniowego. Krajowi temu zabroniono posiadania sił zbrojnych, w zamian ustanowiono tak zwane Narodowe Rezerwy Policji. W tym czasie Japończycy korzystali z wypożyczonych czołgów amerykańskich. Z biegiem czasu nasiliły się działania wojenne w Korei, a Stany Zjednoczone zgodziły się aby Japonia mogła posiadać własne, służącą oczywiście do obrony, armię. NRP zostały więc przekształcone w 1952 roku w Narodowe Siły Bezpieczeństwa, by w 1954 roku stać się Japońskimi Siłami Samoobrony. Stało się jasne, że potrzebne są pojazdy lokalnego projektu. Musiały one charakteryzować się określonymi cechami — na przykład małą wagą, niewielkimi rozmiarami i dużą manewrowością. Cechy te miały ułatwić transport w górzystych i trudnych terenowo obszarach Japonii. Głównym uzbrojeniem projektowanego czołgu miała być amerykańska armata kal. 90 mm, graczom War Thunder znana z czołgów Patton M46 oraz M47.

By sprostać wymaganiom wojska, konstruktorzy czołgów zaprezentowali kilka obiecujących projektów, z których pierwszym był ST-A1. Był to istotnie nieduży pojazd — wysokość wynosiła 220 cm, co dawało dużą zdolność skrytego działania. Ponadto zastosowano odlewaną wieżę oraz typowe dla japońskich pojazdów opancerzonych umieszczenie silnika za układem przeniesienia napędu. Zbudowano dwa prototypy ST-A1, i choć nie rozpoczęto produkcji seryjnej, maszyna była punktem wyjścia w dalszym rozwoju japońskiej broni pancernej.

ST-A1 będzie końcowym pojazdem w japońskim drzewku technologicznym. Czołg ten świetnie nadaje się do przeprowadzania zaskakujących ataków z ukrycia, jednakże 75 mm pancerz przedni zdecydowanie utrudnia prowadzenie otwartej walki. Wprawieni gracze w pełni wykorzystają potencjał tkwiący w niesamowitym uzbrojeniu pojazdu. Z kolei wartości pancerza, charakterystyczne dla czołgu lekkiego, przestaną wówczas mieć jakiekolwiek znaczenie!

Pobierz | 1280x1024 | 1920x1080 | 2560x1440

Głównym uzbrojeniem ST-A1 została zmodyfikowana wersja amerykańskiego działa M3A1 kal. 90 mm, które było montowane na czołgu średnim M46 Patton. Jest to nad wyraz śmiercionośna armata, pozwalająca graczowi poczuć się pewnie na polu bitwy. Ponadprzeciętna mobilność w połączeniu z niskim profilem pojazdu nie tylko umożliwia ukrycie się za większością przeszkód, ale również ułatwia prowadzenie ognia zza sojuszniczych jednostek pancernych!

ST-A1 — pierwsza powojenna konstrukcja rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni — wkrótce zagości na polach bitewnych w War Thunder. Pragniemy zapewnić, że nie będzie to jedyny pojazd zwieńczający japońskie drzewko technologiczne! Wszelkich informacji wypatrujcie w „Blogach Deweloperskich”. Zaglądajcie tam regularnie, aby być na bieżąco ze wszystkimi nowościami w War Thunder!

Zespół War Thunder

Czytaj więcej:

Firebirds: Poprawione efekty błota na pojazdach naziemnych i poprawki efektów dla floty

Firebirds: Ulepszenia niestandardowych celowników czołgów i analiza trafienia

Komentarze (15)

Złóż skargę