Sd.Kfz. 164 Nashorn (niem. nosorożec) rozwija niemiecką doktrynę budowy dział samobieżnych z otwartymi przedziałami załogi, które miały niszczyć wrogie pojazdy z zasadzek i zakamuflowanych stanowisk. Tym razem inżynierowie stworzyli działo samobieżne oparte na maszynach Panzerkampfwagen III i IV, wyposażając je w słabo opancerzony przedział załogi.  Przewagą konstrukcji było uzbrojenie jej w słynne działo Pak43 kalibru 88 mm, zdolne zniszczyć każdy radziecki albo aliancki czołg w owych czasach.

Hitler zatwierdził ten pojazd, ale kiedy maszyna trafiła do masowej produkcji, zmienił jej nazwę specjalnym rozkazem. Początkowo nosiła ona miano Hornisse, czyli szerszenia. Zmiana mogła wynikać z tego, że wśród niemieckich maszyn był już jeden Szerszeń — ciężki myśliwiec Me 410, dobrze znany pilotom War Thunder. A Nosorożca jeszcze nie było. Działo samobieżne było wykorzystywane w walkach na wschodnim i zachodnim froncie oraz we Włoszech. Pojazd był produkowany właściwie aż do końca wojny.

Nashorn to sławny reprezentant niemieckiej linii dział samobieżnych z otwartymi przedziałami załogi. Ostoja Nashorna została zaprojektowana przez konstruktorów z zakładów Alkett-Borsigwalde, później została także wykorzystana w dziale samobieżnym Hummel. W podwoziu wykorzystano części i zespoły z czołgów Panzerkampfwagen III i IV, a największym wyróżnikiem wobec nich była zwiększona długość kadłuba i umieszczenie silnika niemal na samym środku pojazdu. Pozwoliło to odpowiednio umiejscowić środek masy maszyny względem działa. W modelu wyraźnie widać, że krata chłodnicy znajduje się w centrum kadłuba.

Przedział załogi w otwartej kabinie został zaprojektowany dla trzech załogantów. Tam też mieścił się zapas 40 pocisków.

Działo Pak43 kalibru 88 mm jest jednym z najlepszych używanych podczas II Wojny Światowej. Gracze War Thunder znają je dobrze z innych pojazdów, takich jak  Tiger II, Jagdpanther czy Ferdinand. Niezwykle celne działo o dużym zasięgu może zniszczyć każdy pojazd napotkany na swojej erze, nawet od frontu. To prawdziwa snajperka wśród armat!

Nashorn trafi do III ery niemieckiego drzewka technologicznego. Słaby pancerz i otwarty przedział załogi sprawią, że wymagane będzie ostrożne dobieranie stanowisk strzeleckich i ciągła świadomość sytuacji na polu bitwy. Każdy pocisk czy nawet seria z działek lotniczych trafiająca w przedział załogi może zadać krytyczne uszkodzenia albo całkiem zniszczyć działo samobieżne. Jednak doskonała armata Pak43, normalnie używana przez czołgi ciężkie i niszczyciele z IV ery, świetnie rekompensuje cieniutki pancerz. Każdy adwersarz najpewniej zostanie zniszczony, a często wystarczy do tego jeden strzał. Wypróbuj niemieckiego Nosorożca w aktualizacji 1.57 War Thunder. Do zobaczenia na polu bitwy!