W War Thunder latają przeróżni piloci, a każdy ma inne preferencje wyboru zarówno poszczególnych klas maszyn, jak i poszczególnych płatowców. Próbując sprostać wymogom wszystkich, staramy się dodawać do gry najróżniejsze rodzaje militarnych pojazdów i samolotów. W wersji 1.59 do War Thunder trafi legendarny brytyjski czterosilnikowy bombowiec Handley Page Halifax B.III, jedna z najistotniejszych seryjnie produkowanych maszyn w aktualizacji Flaming Arrows. Samolot służył Aliantom niemal przez całą wojnę, a jego przebieg służby naprawdę robi wrażenie.

Opracowywanie bombowca rozpoczęło się długo przed wybuchem II Wojny Światowej. Nowa maszyna miała spełnić wymagania postawione przez RAF w 1935 roku i zastąpić produkowany seryjnie bombowiec Armstrong Whitworth A.W.38 Whitley. Projektowany czterosilnikowiec miał mieć duży zasięg i wykonywać głównie nocne misje. Wstępnie rozpiętość skrzydeł ograniczono do tradycyjnych 100 stóp (30,5 metra) zgodnie z doktryną brytyjskiego dowództwa, co miało ułatwiać transportowanie i hangarowanie maszyn.

Pierwsze seryjne Halifaxy opuściły fabrykę w 1940 roku, a w boju zadebiutowały rok później, kiedy to sześć Halifaksów przypuściło 10 marca nalot na zajęty przez Niemców port Le Havre. Produkowany od 1943 roku Halifax B.III, który pojawi się w grze w aktualizacji 1.59, jest późniejszą i najliczniej produkowaną wersją tej maszyny. Istotnymi zmianami wprowadzonymi w tej odmianie są chłodzone powietrzem silniki Bristol Hercules, poprawione uzbrojenie defensywne i usprawniona aerodynamika płatowca. Halifax B.III był pozbawiony niezwykle groźniej właściwości pośród bombowców, która objawiała się wpadaniem samolotu w korkociąg, gdy zawiodły dwa silniki po jednej stronie.

Ładunek bombowy przenoszony przez Halifaxa robi wrażenie: samolot przenosi niemal pięć ton bomb różnych rozmiarów w komorze bombowej i na zewnętrznych węzłach. Dzięki temu maszyna może mieć decydujący głos na polu bitwy, wszak wygrana często zależy od działań bombowców niszczących wrogie bazy. Wadą maszyny jest niewielka prędkość maksymalna — nieco ponad 450 km/h na wysokości 4000 m. Samolot należący do II ery jest jednak wytrzymały i ma potężne uzbrojenie obronne, aż dziewięć karabinów Browninga kalibru .303 cala. 

Cztery z nich znajdują się w tylnej wieżyczce i mają zapas 6800 pocisków, cztery kolejne są w wieżyczce kadłubowej i mogą oddać 2400 strzałów, a pojedynczy Vickers K znajduje się w dziobie. Wadą takiego układu jest brak dolnych wieżyczek, co czyni ostrzał od spodu bardzo groźnym — należy się wystrzegać przeciwników w tej półsferze.

Pobierz Tapetę: 1280x1024 | 1920x1080 | 2560x1440 

Handley Page Halifax B.III nadleci do War Thunder wraz z aktualizacją 1.59 „Flaming Arrows”