Na początku lat 1930’ amerykańska firma Vultee pracowała nad prototypem myśliwca szturmowego zdolnego do napierania na cele naziemne, lekkie pojazdy i piechotę z niskich wysokości. Efektywne akcje niemieckich Ju-87 dały pogląd na taką maszynę i wkrótce stworzono A-31 Vengeance, z baterią karabinów w skrzydłach. Nowa maszyna przykuła uwagę brytyjskiej delegacji. Dzięki modernizacjom A-31 otrzymał nowy 1700 konny silnik i wzmocnione uzbrojenie, początkowo pięciu a później siedmiu wielkokalibrowych Browningów (6 w skrzydłach i 1 w tylnej wieżyczce). Udźwig bomb sięgał 2000 funtów. Wersja ta otrzymała oznaczenie Vultee A-35. Pomimo dużej produkcji na eksport samolot służył też w amerykańskim wojsku. W Europie bombowiec okazał się kiepsko przygotowany. Rozwijał niską prędkość, posiadał dużą sylwetkę i musiał zrzucać bomby w locie nurkowym, co oznaczało podatność na ostrzał działek przeciwlotniczych. Jednakże na Pacyfiku sytuacja była odwrotna. Japończycy posiadali słabszą obronę i Vultee świetnie sprawdzał się jako szturmowiec, bombowiec a nawet polował na okręty podwodne. 

Głównymi odbiorcami A-35 zostały obce kraje. W Wielkiej Brytanii latało na nim kilka dywizjonów. Poza nimi samolot służył w Australii, Brazylii a również francuskiej armii w Afryce.