War Thunder background
Chieftain Mk.10: Przygotowując do wojny
Uwaga! Przestarzały format wiadomości. Treść może nie być wyświetlana poprawnie.
Uwaga! Artykuł został opublikowany na starszej wersji strony. Mogą wystąpić problemy z wyświetlaniem na niektórych przeglądarkach.

Kiedy okazało się, że niezły do tej pory pancerz Chieftaina przestał być odporny na nowoczesne pociski, brytyjscy inżynierowie wyszli naprzeciw z rozwiązaniem, które miało zapewnić pojazdowi długą służbę. Chieftain Mk.10 został wyposażony w zestaw opancerzenia Stillbrew oraz jest gotowy na podjęcie walki w War Thunder już w aktualizacji 1.71!

Historia

W czasie gdy Challenger I został wprowadzony do służby we Wielkiej Brytanii w połowie lat 1980’, zdecydowano się również na modernizację MBT Chieftaina, by przedłużyć jego rolę we wojsku. Pomimo dokonanych już zmian zwiększających mobilność, niezawodność, nowszą elektronikę i tym podobne, pancerz nadal pozostawał identyczny. Jednakże, gdy zaczęto na szerszą skalę używać pocisków podkalibrowych o wysokiej penetracji, oraz odkształcalnych kumulacyjnych, wszyscy wiedzieli, iż nadszedł czas na poprawę opancerzenia.

 

Wersja Chieftain Mk.9 otrzymała pokaźne ulepszenie w tej kwestii w postaci zestawu pancerza Stillbrew. Została również przemianowana na Chieftaina Mk.10. Modernizacja kadłuba do nowego standardu była rozłożona w czasie, a w przyszłości nowe czołgi były już w niego wyposażone po zjechaniu z taśmy produkcyjnej. Dzięki temu rozwiązaniu udział czołgu we wojsku został znacznie przedłużony, a wycofanie nastąpiło dopiero w 1995 roku.



W War Thunder Chieftain Mk.10 przedłuży gałąź czołgów MBT na erze VI, wprowadzając tę nację do nowej ery. Wraz z osiągnięciem 8 modyfikacji tej maszyny stało się jasne, że opancerzenie nie jest w stanie oprzeć się nowoczesnym pociskom. Dlatego podjęto decyzję o montażu dodatkowego pancerza na przodzie wieży, zwiększając efektywną grubość przeciwko pociskom kinetycznym. Dzięki zestawowi Stillbrew ta osiągała już 450 mm ochrony.



Stillbrew zawierał pięć stalowych płyt, z których każda była mocowana za pomocą stalowych czopów, które zapobiegały oderwaniu płyt po trafieniu. Warstwa gumy pomiędzy tymi płytami jednocześnie zapobiegała ich przemieszczaniu jak i stawiała dodatkową siłę konieczną do pokonania przez pocisk. Jednakże nie oferowała większej efektywności grubości pancerza, a jedynie funkcjonowała jako pancerz warstwowy. Przez takie rozwiązanie pancerz był bardziej odporny na pociski kinetyczne o wysokiej penetracji, lecz ulegał pociskom odkształcalnym. Pojedyncze sekcje Stillbrew były zdolne do przyjęcia dwóch trafień, po czym następowało ich osłabienie, bądź dezintegracja z pojazdu. Oczywiście odporność nie wzięła się znikąd, a jej minusem jest dodatkowa waga wynosząca 2,2 tony, co odbiło się na mobilności.

 

Już niedługo pancerniacy będą w stanie pokierować nowym Chieftainem na polach bitwy, sprawdzając na własnej skórze jak sprawdza się opancerzenie Stillbrew. Doskonale znający dwie poprzednie wersje z pewnością wiedzą, iż najlepiej sprawdza się on w pozycji hull-down. Brytyjski wojownik zawita do gry już niedługo, bo w aktualizacji 1.71 Nowa E.R.A.! Do zobaczenia!


Zespół War Thunder


POPRZEDNIE BLOGI DEWELOPERSKIE

Czytaj więcej:
HQ17: Rakiety na nocnym niebie!
  • 17 grudnia 2024
Eurofighter Typhoon: Nadciągający Sztorm
  • 13 grudnia 2024
Przedstawiamy pakiet Tygrysy i Ostwind!
  • 13 grudnia 2024
Panzerhaubitze 2000: Najlepsza w swojej klasie
  • 12 grudnia 2024

Komentarze (16)

Commenting is no longer available for this news