War Thunder background
CDK: T-34/85 "Rudy 102"
Uwaga! Przestarzały format wiadomości. Treść może nie być wyświetlana poprawnie.
Uwaga! Artykuł został opublikowany na starszej wersji strony. Mogą wystąpić problemy z wyświetlaniem na niektórych przeglądarkach.


Pomysł 

Każdy front miał swoich bohaterów i na każdym froncie walczyli Polacy. Należy o tym pamiętać, ponieważ często skupiamy się na polskich jednostkach służących głównie w zachodnim teatrze działań i jednocześnie zapominamy, że tam daleko, od bezkresnych terenów wschodu nadchodziła również polska armia. Nie można nam odmówić odwagi, waleczności, umiejętności. Każdy kraj pod którym przyszło nam służyć niósł ze sobą inny ustrój polityczne oraz poglądy, było to naturalne, ale wielkim błędem jest ocenianie przez ten pryzmat ludzi, którzy poświęcali swoje życie dla ojczyzny, dla Polski. Każdy z nich walczył o wolność i nie wiedział co przyniesie ze sobą przyszłość.

ą

T-34/85 w malowaniu "Rudy 102" , kamuflaż został wykonany przez _RazNaRok_ | Pobierz Stąd


Teraz przyszedł czas na nasz ruch, abyśmy nie zapominali o historii, kultywowali tradycje, pamiętali o bohaterach i wyciągali wnioski z popełnionych błędów. "Rudy 102" wiąże się z niezwykłymi wspomnieniami dla wielu Polaków. Rozpoczynając nad nim prace we wrześniu ubiegłego roku, nie myśleliśmy o poprzednim ustroju naszego państwa, wydźwięku propagandowym serialu. Przyświecał nam jeden cel - pozwolić Wam powrócić do wspomnień z dzieciństwa, kiedy dla każdego z nas liczył się tylko doskonała zabawa. Mamy nadzieję, że ten mały prezent, w postaci kamuflażu zagości na ekranach wielu komputerów. 

Został wykonany przez prawdziwego artystę, nie grafika, a artystę i nie boję się użyć tego stwierdzenia, każdy szczegół jak rozlana farba przez Gustlika przy błotniku oraz wytłoczony numer seryjny na wieży był skrupulatnie odtwarzany od zera przez mojego przyjaciela, a Waszego forumowego kolegę.  

War Thunder to coś więcej niż gra komputerowa, kultywujemy historię polskich jednostek, ukazujemy genialne,  przedwojenne projekty polskich inżynierów, przypominamy o sukcesach polskich żołnierzy. Każdego dnia chcemy Wam dać prawdziwą lekcję historii, a mamy czym się chwalić! Mamy nadzieję, że ten mały prezent, w postaci kamuflażu zagości na ekranach wielu komputerów - powiedział Bartłomiej "Bajtek' Kalemba, Lider Polskiego Zespołu War Thunder.  

 

   
 

Każdy element graficzny jest wykonany z olbrzymią starannością, aby model był wierny swojemu serialowemu odpowiednikowi.

 

Jak powstała legenda 

Legenda popkultury. Fenomen na skalę światową. Pojazd, który wprowadził nowe trendy w projektowaniu i produkcji nowoczesnej broni pancernej. Czołg, który służył w niemal każdej armii bloku państw komunistycznych oraz ich sojuszników. Brnął przez błota frontu wschodniego, pędził po pustynnych piaskach bliskiego wschodu, przedzierał się przez dżungle Korei i Wietnamu.

 T-34 był średnim czołgiem, wprowadzonym do Armii Czerwonej latem 1941 roku. Dla Niemców był to całkowity szok. Poruszające się dotychczas z łatwością w głąb Związku Radzieckiego pancerne kliny Wehrmachtu nagle natrafiły na godnego przeciwnika.Świetne uzbrojenie oraz gruby, pochylony pancerz pozwalały załogom T-34 na eliminowanie niemieckich Panzerów bez większych trudności. 

Historia T-34 sięga roku 1937. Wtedy to rozpoczęły się prace nad nową rodziną czołgów średnich, które miały zastąpić starzejące się już czołgi BT. Za projekt i produkcję nowego czołgu odpowiadał zespół pod kierownictwem inż. Michaiła Koszkina, działający przy Charkowskiej Fabryce Parowozów. Zaprojektowano dwa wstępne prototypy, lżejszy i cięższy, uzbrojone odpowiednio w armaty 45 i 76,2 mm. Ostatecznie aprobatę Stalina uzyskał ten drugi, oznaczony jako A-32.

Do produkcji seryjnej trafił jako czołg średni T-34. Gruby, jak na czołg średni, 32 milimetrowy przedni pancerz nachylony pod dużym kątem był jednym z największych atutów rosyjskiego czołgu, gdyż znacznie zwiększał możliwość zrykoszetowania wrogiego pocisku. Armata również była w tym okresie wystarczająca, aby skutecznie prowadzić walkę z czołgami niemieckimi.

Szerokie gąsienice pozwalały na bezproblemowe operowanie na rosyjskich bezdrożach. Na papierze czołg był niemal perfekcyjny, problemem okazały się jednak braki w materiałach oraz rozproszenie fabryk produkujących kolejne podzespoły T-34.

Ewakuacja niemal całego przemysłu ZSRR za Ural w wyniku postępującej ofensywy niemieckiej okazała się największą przeszkodą w produkcji nowego czołgu. Wiele elementów było z tego powodu wykonywanych prowizorycznie, lub przy użyciu części z innych konstrukcji, stąd zmniejszenie wartości bojowej i zwiększenie awaryjności sprzętu. Wadliwa blacha czy stosowane zamiennie silniki lotnicze sprawiały wiele kłopotów. Mimo to, czołgi te spisywały się naprawdę dobrze. Do czasu.

 

Wojna jednak nigdy się nie zmienia... i niesie ze sobą ciągły postęp. W miarę postępujących walk na wschodzie Hitler i Stalin wytaczali na pole bitwy coraz większe działa. Przezbrojone w długolufowe armaty 75 mm Panzery IV oraz Pantery i Tygrysy, które pojawiły się na Wschodzie, spotkały się z odpowiedzią ze strony Armii Czerwonej. Rosjanie nie zdecydowali się jednak na budowę całkowicie nowej konstrukcji. Pracę nad nową wersją T-34 rozpoczęły się w 1943 roku.

Rok później na ubitej ziemi stanęła legenda – T-34/85. Pogrubiony i nachylony pod kątem 60° pancerz, nowa przezbrojona w nową armatę kal. 85 mm wieża - nowy młodszy i silniejszy brat T 34. Masowa produkcja tej maszyny przesądziła o losie dogorywającej III Rzeszy. Swój marsz przeciwko imperializmowi i nazizmowi czołgi T-34 zakończyły na linii Łaby, spotykając się tam z wojskami amerykańskimi.

Ale czy na pewno zakończyły? Z końcem II wojny światowej nie skończyła się historia T-34. Przezbrajanie pancernych i zmechanizowanych dywizji Armii Czerwonej w nowe czołgi trwało do lat 50. Z rozpoczęciem Zimnej Wojny, sojusznicy ZSRR mogli liczyć na militarną pomoc swojego protektora.

 

   
 

Całość możesz dowolnie modelować w War Thunder, za pomocą edytora kamuflażu, który zwiększy lub zmniejszy ilość farby na twoim czołgu.

 

 

Czołgi rosyjskiej konstrukcji brały czynny udział w wojnach izraelsko-arabskich, wojnie w Korei oraz w Wietnamie. W trakcie operacji Pustynna Burza, czołgów tych z mizernym skutkiem używała armia Saddama Husajna. Czołgi służyły także w trakcie wojny na Bałkanach. Konstrukcja ta widziała więc walkę na niemal każdym froncie. Służyła lub nadal służy w armiach 40 różnych państw. T-34 i T-34/85 znajdują się odpowiednio na drugim i pierwszym miejscu pod względem liczby wyprodukowanych czołgów w historii, w łącznej liczbie 85 tysięcy egzemplarzy.

Z orłem na pancerzu

Czołg jest także naszą legendą. Oba typy czołgu T-34 służyły w brygadach pancernych 1 i 2 Armii Ludowego Wojska Polskiego. Prawdziwą popularność czołg ten zdobył jednak kilkanaście lat po wojnie, czego zasługą jest najbardziej znany, polski serial wojenny: „Czterej pancerni i pies”. Jeżeli ktoś nigdy nie słyszał słynnej czołówki z serialu, znaczy to tyle, że nie ogląda on telewizji.

Szarik i spółka zadebiutowali na ekranach telewizorów w 1966 roku i od tego czasu niemal nieprzerwanie goszczą w ramówkach większości polskich stacji telewizyjnych.

Opowiadający o losach załogi czołgu „Rudy” 102 serial doczekał się trzech serii. Perypetie Janka Kosa (Janusz Gajos) i innych załogantów ciągną się od syberyjskiej tajgi, aż na szczyt Bramy Brandenburskiej w zniszczonym Berlinie. Serial był ogromnym sukcesem w historii polskiej telewizji i przyciągał przed telewizory rzesze telewidzów, a głównym powodem walk pomiędzy dzieciakami na podwórkach było to, kto w dzisiejszej zabawie w „Rudego” będzie Jankiem. Nowością w tej produkcji było pokazanie wojny z perspektywy więzów łączących ze sobą żołnierzy i sfabularyzowania ich historii. Obraz wojny pokazany był z luźniejszej perspektywy, ubranej w dowcipy i gagi, co nadawało całości formę rozrywkową.

Rudy 102

Większość zdjęć do serialu powstała na poligonie wojskowym w Żaganiu na przestrzeni od 1966 do 1970 roku. Tytułowa załoga drogę do Berlina przebyła w czołgu T-34/85, specjalnie przystosowanym do kręcenia zdjęć w jego wnętrzu poprzez usunięcie elementów pancerza. Czołg z numerem wieży 102 został przez naszą czwórkę ochrzczony „Rudy”.

Dziś można go zobaczyć w Muzeum Broni Pancernej w Poznaniu. Większość pojazdów niemieckich grających w serialu zostało wykonanych na podwoziach… T-34 właśnie! Kartonowe Tygrysy i Pantery dziś budzą w nas jedynie uśmiech, kiedyś jednak zachwycały. Co ciekawe, Tygrys ze słynnego „Szeregowca Ryana” został wykonany w bardzo podobny sposób.

Mimo wszystkich wad i zalet serialu, zapewne niewielu jest ludzi, którzy nie oglądali chociaż jednego odcinka tego kultowego serialu. Wielu poznało wojskowe pieśni i przyśpiewki. Powiedzenia i teksty weszły na stałe do mowy potocznej i nawet dziś można jeszcze usłyszeć niektóre z nich. T-34 stał się z kolei czołgiem kultowym i szeroko rozpoznawalnym. To dzięki niemu laicy mogą wreszcie rozpoznać jakiś czołg, nawet jeżeli określą go jedynie mianem: „Ty, to ten, no… Rudy!”.


Autorzy: 

  • Mikołaj „Andrut” Sułkowski – Lider Polskiego Działu Historycznego, doktorant historii na Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie. Interesuje się przede wszystkim historią wojskowości XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem historii wojsk pancernych. Modelarz, fan historycznych gier bitewnych.
  • Bartłomiej "Bajtek" Kalemba - Polish Community Manager, entuzjasta i promotor historii lotnictwa, inicjator oraz organizator cyklu "War Thunder Meeting". Od dwóch lat zarządza polskim zespołem War Thunder, czasami zamienia wirtualne stery na prawdziwe i wędruje tam, gdzie każdy lotnik pozostawił marzenia.  

Kamuflaż wykonał:

  • Tomasz "RazNaRok" Ochocki -  Monter urządzeń teletransmisyjnych i telekomutacyjnych. Miał zostać żołnierzem zawodowym w wojskach łączności, lecz jak to w życiu bywa jego losy były inne. Od najmłodszych lat wykazywał duże zainteresowanie w rozbieraniu poszczególnych przedmiotów by "zobaczyć" jak to jest zrobione. Raz na rok, w wolnych chwilach, zajmuje się grafiką, modelarstwem lotniczo-szkutniczym (modele RC) i grami multiplayer. 
Czytaj więcej:
Marzenia się spełniają: KW-7
  • 25 października 2024
HMS Repulse: „Kto mnie ruszy, zostanie zniszczony”
  • 7 listopada 2024
Zdobądź rzadkie maszyny we wspólnym wydarzeniu z War Thunder Mobile!
  • 7 listopada 2024
Maksymalna wydajność: War Thunder na PS5 Pro do 120 Hz w 4K!
  • 7 listopada 2024