War Thunder background
Nieosiągalne lotnisko: bitwa o Milne Bay
Uwaga! Przestarzały format wiadomości. Treść może nie być wyświetlana poprawnie.
Uwaga! Artykuł został opublikowany na starszej wersji strony. Mogą wystąpić problemy z wyświetlaniem na niektórych przeglądarkach.


„To było przeklęte miejsce. Tygodniami padał tam rzęsisty deszcz, a błoto miejscami sięgało do pasa, więc jeśli ktokolwiek w nie wpadł, grzązł w nim na dobre.”
- Angus Suthers, Kapitan 2/12 Batalionu

Australijscy żołnierze brną w
grząskim błocie w Milne Bay
po japońskim ataku

Wojska Sprzymierzone składające się z Australijskiego batalionu milicji oraz Amerykańskich jednostek odpowiedzialnych za budowę lotnisk, przybyły do Milne Bay położonego na wschodnim krańcu Nowej Gwinei w czerwcu 1942 roku. Był to spowity chmurami górski teren, z opadami deszczu na poziomie 5,100 mm rocznie. Ten „tropikalny raj” był miejscem pełnym malarii, tyfusu, pijawek i pasożytów, a nieustannie padający deszcz sprawiał, że wszystko ciągle było mokre. Wszystko to mogło spowodować ciężkie straty wśród żołnierzy.

21 lipca, pierwszy z trzech pasów startowych budowanych na Milne Bay był gotowy. Pas składał się z połączonych ze sobą mat utwardzających, wyłożonych na rozdrobnionej podstawie koralowej. Jakikolwiek samolot, który zjechałby z pasa, utknąłby w śmierdzącym błocie. Już następnego dnia pierwsze P-40 Kittyhawk z 75 i 76 Eskadry RAAF, przybyły na miejsce.

Japończycy po raz pierwszy zaatakowali 4 sierpnia czterema myśliwcami Mitsubishi Zero i jednym bombowcem nurkującym D3A Val. Jeden Kittyhawk został zniszczony na ziemi, podczas gdy osiem P-40 z 76 Eskadry, zestrzeliło D3A. Następnie myśliwce Zero wycofały się zabierając ze sobą cenną informację o obecności aliantów.

Jeden z pasów startowych w Milne Bay,
broniony przez 40mm baterię
przeciwlotniczą, podczas gdy w tle
do lądowania podchodzi Kittyhawk

Japończycy powrócili 27 sierpnia. Osiem bombowców nurkujących Val i siedem myśliwców Zero wraz ze wsparciem bombowców „Betty” , desperacko zaatakowały pas startowy numer 1. Jednakże patrolującym teren samolotom P-40, udało się odeprzeć atak przy stracie tylko jednej własnej maszyny i zestrzeleniu pięciu japońskich samolotów.

W tym samym czasie siły Japońskiej Marynarki Wojennej wyszły na ląd i zmusiły Australijczyków do odwrotu wzdłuż nadbrzeżnej drogi. Obie strony zanotowały ciężkie straty, powiększające się przez zmęczenie i choroby tropikalne. Australijczycy oddelegowali niewielkie siły do opóźniania japońskiego ataku i przygotowywali się do obrony Zatoki Milne. Oddziały inżynieryjne pracowały bez przerwy, starając się zamienić trzeci pas startowy w szeroką na prawie kilometr strefę śmierci. Nie była to jednak prowizorka - amerykańscy saperzy wyrównali buldożerami całą zachodnią stronę pasa startowego i utworzyli sieć stanowisk ogniowych wyposażoną w karabiny maszynowe Vickersa. Na tyłach tej linii obrony ustawione zostały amerykańskie półciężarówki mające wspierać piechotę ogniem ciężkich karabinów maszynowych, moździerze i 25-funtowe działa polowe. Flanki zabezpieczały zaś oddziały piechoty wyposażone w lekkie karabiny maszynowe Bren

Porzucony japoński czołg Typu 95 Ha-Go
utknął niedaleko Milne Bay

Ranek 31 sierpnia miał raz na zawsze rozstrzygnąć wynik walki o Zatokę Milne. O godzinie 3:00 Japończycy rozpoczęli jeden z ogromnej serii ataków, wśród których trzy z nich były szarżami banzai przeprowadzonymi prosto przez zaminowany trzeci pas startowy. Światło emitowane przez pociski smugowe było tak silne, iż oficer sygnałowy 25. batalionu - porucznik Ernie Bain zeznał później, iż był w stanie bez problemu czytać mapę.

Japońskie ataki nie były w stanie przełamać linii obrony. Japońscy żołnierze padali jak muchy. Komandor Hayashi, dowódca sił japońskich w Zatoce Milne został później znaleziony martwy wśród swoich żołnierzy. Tuż przed zmierzchem żołnierze alianccy usłyszeli dźwięk trąbki - atak zakończył się.

Alianci zwyciężyli pomimo ogromnej przewagi Japończyków. Cesarska Marynarka Wojenna panowała na morzu. Japończycy mogli spokojnie kontrolować, na jakich warunkach miała odbywać się walka. Pomimo tego, okazję zmarnowano, atakując silnie ufortyfikowane pozycje na trzecim pasie startowym. Większość z australijskich żołnierzy nie była przygotowana do rodzaju walk, jakie przeważały na froncie w Nowej Gwinei. Pomimo tego jedną z rzeczy, na jaką mogli liczyć australijscy żołnierze, były Kittyhawki. Poświęcenie i oddanie 75 i 76 eskadry RAAF miało przeważyć szalę zwycięstwa na stronę aliantów.


Aaron “anglomanii” Lentz

Czytaj więcej:
Zdobądź Boxer MGS w wydarzeniu Szybki Snajper!
  • 26 września 2024
Turniej Air Superiority powraca, zarejestruj się teraz do etapu kwalifikacji!
  • 24 września 2024
Premiera aktualizacji „Dance of Dragons”!
  • 10 września 2024
Oznaczenie, USS Cowell i USS Des Moines z okazji urodzin Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych!
  • 11 października 2024